Spis treści
Wspólna firma a rozwód: sytuacja prawna byłych małżonków prowadzących indywidualną działalność gospodarczą lub uczestniczących w spółkach osobowych lub kapitałowych
W publikacji przygotowanej przez zespół Kancelarii Adwokackiej Jakubowska-Zawada, zajmujemy się prawami i zobowiązaniami małżonków, którzy przed ustaniem wspólności majątkowej, prowadzili działalność gospodarczą w różnych formach. Poruszamy kwestię odpowiedzialności za długi powstałe w czasie trakcie trwania małżeństwa wspólności, zwracając uwagę na przewidziane przez prawo cywilne gwarancje ochrony interesów wierzyciela i dłużnika. Wskazujemy na zasadniczą różnicę między odpowiedzialnością osobistą (byciem czyimś dłużnikiem) a odpowiedzialnością związaną z poszczególnymi składnikami majątkowymi (np. należącymi do majątku wspólnego). Zajmujemy się też udziałem małżonków w spółce jawnej – modelowej spółce osobowej (ale dotyczy to także wspólników takich spółek jak spółka partnerska, spółka komandytowa lub spółka cywilna) oraz w spółkach kapitałowych (akcje w spółkach akcyjnych, udziały w sp. z o.o.), w tym budzącym od lat kontrowersje problemie przynależności praw udziałowych (praw do majątku przedsiębiorstwa) do majątku wspólnego małżonków.
Podział firmy po rozwodzie - istota podziału majątku wspólnego
Od momentu ustania wspólności małżeńskiej (np. na podstawie małżeńskiej umowy majątkowej lub rozwodu) zastosowania nie znajdują już specyficzne unormowania kształtujące jej łączny charakter. Chodzi tu zwłaszcza o art. 35 k.r.o.[1], zgodnie z którym wyłączona jest możliwość żądania podziału majątku wspólnego oraz rozporządzenie albo zobowiązanie się do rozporządzenia udziałem, który ma przypaść jednemu z małżonków w tymże majątku. Po ustaniu wspólności, majątek wspólny przekształca się w masę majątkową o specjalnym charakterze, podobną do spadku w okresie od śmierci spadkodawcy i podlega podziałowi [2]. Dla jasności wywodu i uniknięcia wątpliwości, trzeba w tym miejscu wskazać, że przywileje i szczególne obowiązki przedsiębiorców przewidziane w prawie administracyjnym, zwłaszcza w ustawie Prawo przedsiębiorców[3], nie obejmują sfery prawa rodzinnego i prawa cywilnego [4].
Można zatem powiedzieć, że wraz z ustaniem wspólności majątkowej małżeńskiej przestaje istnieć konstrukt prawny jakim jest odrębna masa majątkowa objęta wspólnością. Od tego momentu majątek każdego małżonka – również prowadzącego działalność gospodarczą - składa się z:
- przedmiotów majątkowych, które w czasie trwania wspólności należały do jego majątku osobistego;
- określonego ułamkiem udziału we wszystkich przedmiotach majątkowych, które należały do majątku wspólnego (objętego wspólnością łączną).
Prawo rodzinne traktuje skład majątku wspólnego małżonków jako odrębną, podobną do spadku całość ze względu na przyszły podział majątku między małżonków oraz ze względu na to, że zwykle stanowią one całość gospodarczą, np. przedsiębiorstwo w sensie art. 55 1 k.c. [5]. Po ustaniu wspólności małżeńskiej zastosowania nie znajdzie już art. 41 k.r.o., regulujący odpowiedzialność za długi jednego z małżonków wyodrębnionym majątkiem objętym wspólnością łączną[6]. Małżonkowie mają już abstrakcyjne, ułamkowe udziały zarówno w poszczególnych przedmiotach jak i w całym majątku (całej masie praw). Zgodnie z art. 43 k.r.o. udziały te są co do zasady równe, a ich wyodrębnienie sprawia, że zbędne staje się korzystanie z konstrukcji majątku wspólnego jako trzeciej, odrębnej masy majątkowej. Po ustaniu wspólności majątkowej udziały w majątku wspólnym „dołączają” do majątków byłych małżonków[7]. Pojęcie „majątku wspólnego po ustaniu wspólności” oznacza zatem zbiór praw, wyodrębniony de iure ze względu na dotychczasową przynależność poszczególnych jego składników oraz możliwość przeprowadzenia ich podziału (zniesienia tymczasowego w zamierzeniu ustawodawcy stanu współwładania)[8]. Do tak rozumianego majątku zastosowanie znajdą przepisy prawa spadkowego i rzeczowego dotyczące współwłasności, do których odsyłają art. 43, 45 i 46 k.r.o. [9]. Prawo rodzinne nie przewiduje tu jakichś specjalnych uregulowań dotyczących małżonków – przedsiębiorców.
Odpowiedzialność za długi małżonków - wspólna czy osobna ?
Jeśli podczas trwania wspólności dłużnikami byli mąż i żona (np. wspólnie wykonujący dzieło lub zlecający roboty budowlane), ich sytuacja nie zmienia się po jej ustaniu. Wierzyciel może kierować egzekucję do majątków obojga, tak do części „osobistej” - majątku osobistego małżonka jak i pochodzącej z masy objętej uprzednio wspólnością ustawową. Wobec tego, również położenie wierzyciela nie ulega ani pogorszeniu ani poprawie[10]. Następuje powrót do „normy”, czyli typowej w prawie prywatnym odpowiedzialności dłużnika za swe długi własnym majątkiem[11]. Rozwód i zmiany ustroju majątkowego, w szczególności kres istnienia wspólności ustawowej, nie wpływają na kształt węzła prawnego łączącego wierzyciela z jego dłużnikiem[12].
Jeszcze w latach 70. XX wieku Sąd Najwyższy wskazał, że długi zaciągnięte przez oboje małżonków nie mogą być rozliczane wraz z podziałem majątku wspólnego, gdyż mimo dokonania działu, dług nadal utrzymuje się w pierwotnym kształcie, a małżonkowie odpowiadają na zasadach przewidzianych w k.c. - lex generalis prawa zobowiązań[13]. Wobec tego, zastosowanie znajdzie w każdym wypadku np. art. 355 k.c., zobowiązujący dłużnika do realizacji świadczenia z należytą starannością, w zakresie działalności gospodarczej – adekwatną do zawodowego charakteru tejże [14]. Do zobowiązań byłych małżonków stosować trzeba również przepisy k.c. o zobowiązaniach podzielnych i niepodzielnych (art. 379, 380-383) oraz regulacje dotyczące zobowiązań solidarnych (art. 366-378). Odrębną od długu kwestią jest odpowiedzialność pewnymi przedmiotami (cum viribus patrimonii) lub do określonej sumy (pro viribus patrimonii), wynikająca z mocy prawa, z orzeczenia sądu lub z czynności prawnej[15].
Jeśli dłużnikiem był tylko mąż lub żona, a jego wierzyciel mógł dopóki trwała wspólność domagać się zaspokojenia z majątku osobistego i wspólnego (art. 41 § 1 k.r.o.) albo z niektórych składników majątku wspólnego (art. 41 § 2 i 3 k.r.o.), po ustaniu wspólności (zatem zniknięciu majątku objętego wspólnością łączną jako konstrukcji prawnej) wierzyciel ten może kierować egzekucję jedynie do składników majątku swego dłużnika (rzeczy i praw o charakterze majątkowym). Drugi małżonek nie staje się w takim wypadku dłużnikiem ani nie jest odpowiedzialny ze względu na wcześniejsze pozostawanie w ustroju wspólności ustawowej[16]. Oprócz tego, (były) małżonek może być osobą trzecią, której dotyczy zastrzeżenie umowne, o którym mowa w art. 391 k.c., np. w związku ze skoordynowanym świadczeniem różnego rodzaju usług przez męża i żonę – przedsiębiorców jednoosobowych. Przyjęcie przez dłużnika odpowiedzialności za to, że osoba trzecia zachowa się w określony sposób nie czyni z tej osoby dłużnika, również jeśli wie ona o takiej umowie, a między nią i stroną umowy występuje (występował) „łącznik” w postaci np. węzła małżeńskiego[17].
Ponadto, małżonkowie (również rozwiedzeni) mogą umówić się między sobą, że jeden z nich zwolni drugiego – dłużnika osoby trzeciej (np. konsumenta- klienta małżonka) od obowiązku świadczenia. I w tym wypadku nie mamy do czynienia z przystąpieniem do długu, a tym bardziej udzieleniem poręczenia albo przedstawicielstwem, lecz z umową mocą której osoba trzecia (małżonek) odpowiada względem dłużnika (drugiego małżonka) za to, że wierzyciel nie będzie domagał się od niego świadczenia (art. 392 k.c.). Nie budzi wątpliwości, że słowa „osoba trzecia” oznaczają tego, kto nie uczestniczy w stosunku zobowiązaniowym, niezależnie od innych stosunków prawnych łączących do z dłużnikiem albo z wierzycielem. Umowa z art. 392 k.c. nie wywiera żadnego skutku prawnego między wierzycielem (tu: wierzycielem jednego z małżonków) a osobą trzecią (tu: drugim małżonkiem). Można powiedzieć, że wierzyciel nie traci żadnych praw ale też nic nie zyskuje. Polepsza się jednak pozycja dłużnika, bowiem może on zasadnie liczyć na uwolnienie go od obowiązku świadczenia przez osobę trzecią albo na skuteczne dochodzenie od niej odszkodowania[18]. Wyraźne odróżnienie dłużnika i osoby odpowiedzialnej za cudzy dług swym majątkiem ma również znaczenie przy pactum in favorem tertii, o którym mowa w art. 393 k.c. [19].
Jak już wspominaliśmy, w skład majątku dłużnika wchodzi to, co należało do jego majątku osobistego oraz ułamkowy udział w składnikach dawnego majątku wspólnego małżeńskiego. Oczywiście taka zmiana nie ma wpływu na zabezpieczenia wierzytelności, której dłużnikiem jest jeden z małżonków, w szczególności nie znosi poręczenia udzielonego przez drugiego małżonka ani nie wpływa na treść prawa zastawu czy hipoteki ustanowionej na przedmiotach należących do jego majątku (pochodzącego albo z dawnego majątku osobistego albo wspólności łącznej). Może się zdawać, że sytuacja wierzyciela ulega niejakiemu pogorszeniu (odpadnięcie części składników majątku wspólnego) jednak zwykle wierzyciele – zwłaszcza przedsiębiorcy - korzystają z adekwatnych zabezpieczeń, pamiętając o zasadzie vigilantibus iura scripta sunt. W innym wypadku, „pokrzywdzony” podmiot jest w pewnym sensie sam sobie winien, bowiem przepisy o odpowiedzialności małżonków, w tym o jej kształcie po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, są powszechnie dostępne, zaś ignorantia iuris neminem excusat[20].
Przedstawione wyżej zasady odpowiedzialności za długi małżonków obowiązują zarówno gdy wspólność majątkowa ustała z powodu rozwodu lub unieważnienia małżeństwa, jak i gdy ustała ona w czasie trwania związku małżeńskiego wskutek powstania ustroju przymusowego, przybierającego postać rozdzielności majątkowej (art. 52-54 k.r.o.). Pewne odrębności wynikają z prawa upadłościowego[21].
Własność udziałów w spółce, a podział majątku
Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie reguluje w szczególny sposób przynależności praw udziałowych w spółkach handlowych do majątku osobistego lub wspólnego[22]. W związku z tym, zastosowanie powinna znaleźć reguła ogólna wysłowiona w art. 31 § 1 k.r.o. Przewiduje ona, że przedmioty majątkowe nabyte podczas trwania małżeństwawspólności majątkowej małżeńskiej, czy to przez jednego, czy to przez oboje małżonków, stanowią ich majątek wspólny. Innymi słowy, k.r.o. przewiduje w zasadzie wspólność majątku dorobkowego. a wyjątki od tej reguły określono w zamkniętym katalogu z art. 33 k.r.o. Specjalnych przepisów dotyczących sytuacji małżonków-wspólników nie zawiera również Kodeks spółek handlowych[23]. Mimo to, trzeba mieć na uwadze dwie grupy wyjątków:
- przepisy art. 184 i 333 § 2-3 k.s.h[24]., określające sposób wykonywania swych praw przez współuprawnionych z akcji albo udziałów;
- art. 1831 oraz 333 § 4 k.s.h., dotyczące ograniczeń lub wyłączeń w umowie spółki z o.o. lub w statucie spółki akcyjnej możliwości wstąpienia do spółki małżonka wspólnika w wypadku, gdy udziały (akcje) objęte są małżeńską wspólnością majątkową[25].
Judykatura od lat zwraca uwagę na brak zintegrowania przepisów prawa spółek handlowych z unormowaniami k.r.o. dotyczącymi małżeńskich stosunków majątkowych[26].
Specyfika praw udziałowych w spółkach prawa handlowego w porównaniu z pozostałymi, „standardowymi” składnikami majątku wspólnego małżonków powoduje, że sądy mają wątpliwości, czy prawa te traktować tak samo jak inne przedmioty wchodzące w skład wspólnego majątku małżonków. Chodzi tu przede wszystkim o uprawnienia korporacyjne wynikające z bycia wspólnikiem lub akcjonariuszem[27].
Tym samym, w praktyce stosowania prawa przez wydziały cywilne pojawia się zwykle konieczność odpowiedzi na dwa pytania:
- który z małżonków ma status wspólnika lub akcjonariusza?
- do którego majątku przynależą akcje albo udziały?
Odpowiedź na pytanie pierwsze opiera się zwykle na założeniu, że status wspólnika przysługuje małżonkowi, który był stroną umowy nabycia praw udziałowych (np. kupna akcji)[28]. W sprawie drugiej dostrzec można dwa stanowiska:
- prawa udziałowe trzeba zaliczyć do majątku wspólnego jeżeli środki wnoszone jako wkład do spółki lub użyte na nabycie akcji (udziałów) pochodzą z tego majątku;
- prawa korporacyjne trzeba podzielić na te, które przynależą małżonkowi, który przystępuje do spółki (prawa korporacyjne) od praw sensu stricto majątkowych, które wchodzą do majątku wspólnego[29].
W orzecznictwie przeważa pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy jeszcze pod rządami Kodeksu Handlowego, bo 20 maja 1999 r. [30]. Zgodnie z nim, jeśli małżonek nabył w drodze czynności prawnej za środki z majątku wspólnego, udziały w spółce z o.o., wspólnikiem staje się tylko małżonek, który uczestniczył w tej czynności (był jej stroną)[31] . Sąd odwołał się zatem do koncepcji rozdzielenia uprawnień korporacyjnych od związanych z udziałem praw ściśle majątkowych. Zdaje się że kluczowym argumentem były jednak względy pragmatyczne, gdyż SN uznał za niedopuszczalną sytuację, gdy nie jest jasne kto jest wspólnikiem[32].
Zmodyfikowany wariant tej samej koncepcji wyraża wyrok SN z 21 stycznia 2009 roku, II CSK 446/08, OSNC-ZD 2010, Nr A, poz. 7. Zgodnie z nim, przeznaczenie środków z majątku wspólnego na zakup akcji oznacza, że wchodzą one do tego majątku, nawet jeżeli akcjonariuszem jest jedynie małżonek-nabywca. Sąd poczynił też wskazane nieco wyżej rozróżnienie i rozdzielenie płaszczyzny „zewnętrznej” i „wewnętrznej”[33]. Zauważył przy tym, że k.s.h. nie reguluje kwestii majątkowych i stosunków wewnętrznych między małżonkami, również dotyczących praw udziałowych, ponieważ jest to materia prawa rodzinnego. Zdaniem Sądu, skoro jeden z małżonków dokonał czynności nabycia udziałów w imieniu własnym, zatem tylko on pozostaje ze spółką w stosunku prawnym. SN wziął pod uwagę również art. 333 § 2 k.s.h., pozwalający na nabycie akcji przez oboje małżonków w drodze czynności prawnej oraz na uzyskanie przez nich statusu akcjonariusza zbiorowego[34]. W takiej sytuacji k.s.h. zobowiązuje współwłaścicieli akcji do wskazania wspólnego przedstawiciela wobec spółki (por. art. 184 k.s.h.). Mimo to, Sąd przyjął, że art. 333 k.s.h. reguluje jedynie sposób i zakres wykonywania praw udziałowych przez współuprawnionych, a w konsekwencji odrzucił pogląd, iż o uczestnictwie w spółce obojga małżonków jako akcjonariuszy albo wspólników przesądza pokrycie udziału (akcji) z majątku wspólnego [35]. Wydaje się, że znacznie bardziej przemyślany był art. 184 Kodeksu Handlowego. Zapewniał on dużą swobodę, gdyż małżonkowie mogli umówić się, że udziały wejdą w skład majątku wspólnego, zawrzeć umowę o zarządzanie udziałami bądź postanowić, że udziały wejdą do majątku osobistego[36].
Rozbieżności i kontrowersje w judykaturze powstają m.in. ze względu na odmienną aksjologię prawa rodzinnego i handlowego. K.r.o. dąży do zapewnienia rodzinie bezpieczeństwa materialnego, kierując się m.in. dobrem dziecka (por. przywileje alimentacyjne dzieci małoletnich oraz ochronę majątku wspólnego przed wierzycielami małżonków). Wyrazem tej troski są art. 31 i n. Kodeksu. Unormowania k.s.h. tworzą natomiast ramy prawne dla inwestowania kapitału i prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem formy spółki handlowej w taki sposób, by nie był naruszony interes prawny osób trzecich, zwłaszcza wierzycieli spółki [37]. Niestety, w k.r.o. nie uwzględniono specyfiki akcji i udziałów w spółce z o.o. Być może było to przeoczenie, jednak przeciwko temu zdaje się przemawiać specjalne uregulowanie praw własności przemysłowej i praw autorskich (art. 33 pkt 9 k.r.o.)[38]. Poddanie praw udziałowych ogólnemu reżimowi k.r.o. pozwala na twierdzenie, że trzeba stosować ogólną zasadę z art. 31 § 1 k.r.o., przewidującą, że prawa nabywane, gdy trwa wspólność należą do majątku wspólnego, niezależnie od tego czy nabywają je oboje małżonkowie czy tylko jeden z nich. Właśnie dlatego orzecznictwo przyjmuje szerokie stosowanie domniemania z art. 31 § 1 k.r.o. Judykatura – w myśl ratio legis k.r.o. – traktuje ponadto majątek wspólny w sposób, który można określić jako preferencyjny względem majątków osobistych[39]. Bez znaczenia okazuje się źródło finasowania przedmiotów nabywanych tylko przez jednego z małżonków [40], a nawet wola zainteresowanych, bowiem ich oświadczenia nie mogą spowodować odejścia od ustawowych reguł przynależności poszczególnych przedmiotów majątkowych[41], a zmiana przynależności przedmiotu majątkowego wymaga zawarcia intercyzy w formie aktu notarialnego (art. 47 i n. k.r.o.) [42]. Na tym tle na miano wyjątku wskazującego na niejednolitość wykładni sądowej zasługuje uchwała SN z 19 października 2018, III CZP 45/18, Legalis, przyjmująca, iż wspólność ustawowa nie pozbawia małżonków prawa do dokonywania rozporządzeń przedmiotami, które należą do majątku wspólnego na korzyść majątków osobistych i vice versa. Sąd Najwyższy oparł się tu na generalnej tezie o braku ograniczenia małżonka w zdolności do samodzielnego występowania w obrocie prawnym ze względu na wstąpienie w związek małżeński [43].
Prawo do akcji w spółce, a podział majątku w trakcie rozwodu
Każdy z małżonków może nabywać samodzielnie i za środki z majątku osobistego dowolne pakiety akcji. Podział majątku wspólnego może sprawić, że wspólne walory zostaną podzielone między zainteresowanych, a zatem w spółce pojawi się nowy akcjonariusz. Pozostali akcjonariusze nie mają na to żadnego wpływu, jednak mogą zabezpieczyć się przed taką zmianą konfiguracji głosów na walnym zgromadzeniu ex ante, a to poprzez umieszczenie w statucie swej spółki postanowienia podobnego do uchylonego art. 3321 k.s.h.[44].Wobec tego, jeśli wymaga tego statut spółki, po przeprowadzonym przez sąd polubowny albo umownym podziale majątku wspólnego, małżonkowie powinni uzyskać zgodę spółki na sprzedaż swych akcji. Jeżeli statut nie zawiera takiego zastrzeżenia, przysługuje im – podobnie jak pozostałym akcjonariuszom – pełna swoboda wyboru kupca i ustalenia ceny [45]. Czy ograniczenia zbywania akcji przewidziane w statucie wiążą sąd działowy? W myśl art. 625 k.p.c. sąd postanawia o sprzedaży akcji w postępowaniu egzekucyjnym, zatem zbycie ich nie wymaga zgody spółki (por. art. 337 § 5 k.s.h.)[46].
Dopuszczalne jest również zawarcie umowy, która na określony, nieprzekraczający pięciu lat, czas, ograniczy rozporządzanie akcją lub jej ułamkową częścią (art. 338 § 1 k.s.h.). Ponadto, prawo handlowe pozwala na zawieranie umów ustanawiających prawo pierwszeństwa nabycia akcji lub jej ułamkowej części (np. prawo pierwokupu). Ograniczenia swobody rozporządzania akcją nie mogą trwać więcej niż 10 lat licząc od dnia zawarcia umowy (art. 338 § 2 k.s.h).
Wobec spółki za akcjonariusza uważa się jedynie tego, kto jest wpisany do rejestru akcjonariuszy[47]. Akcje są niepodzielne, a współuprawnieni z akcji wykonują swe prawa korzystając ze wspólnego przedstawiciela. Niepodzielność wyklucza częściowe zbycie akcji, jednak czym innym jest dopuszczalna w świetle art. 333 k.s.h. współwłasność akcji w częściach ułamkowych (np. byli małżonkowie mają po ½ akcji[48]) lub wspólność łączna akcji[49]. Dopuszczalne jest również dokonanie tzw. splitu czyli podziału każdej akcji, który prowadzi do powstania nowych, niepodzielnych akcji o niższej wartości nominalnej (konieczna jest zmiana statutu spółki (por. art. 304 § 1 pkt 5 k.s.h.[50]).
Gdy mamy do czynienia ze współuprawnieniem w częściach ułamkowych (np. po ustaniu wspólności małżeńskiej) na zasadzie analogia legis stosuje się przepisy k.c. o współwłasności rzeczy[51]. Jeśli występuje współuprawnienie łączne (wspólność majątkowa małżeńska, spółka cywilna), stosuje się przepisy tworzące podstawę powstania i funkcjonowania tej wspólności (dopóki ona trwa, por. art. 43 i n. k.r.o.).
Stosowanie per analogiam przepisów k.c. o współwłasności sprawia m.in. że:
- domniemywa się że udziały we wspólnym prawie (w akcji) są równe (art. 197 k.c.);
- każdy współuprawniony może rozporządzić swym ułamkiem bez zgody pozostałych (art. 198 k.c.), o ile statut spółki nie zawiera przeciwnych postanowień (por. art. 337 § 2-4 i § 6 k.s.h.);
- czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu oraz rozporządzenie akcją wymagają zgody obojga zainteresowanych (art. 199 k.c.)[52].
Za świadczenia związane ze wspólną akcją jej posiadacze odpowiadają solidarnie. Lege non distinguente chodzi zarówno o współuprawnionych łącznie jak i pro parte rata. Abstrahując od wspólności małżeńskiej, można zauważyć, że wspólność łączna powstaje często wskutek wniesienia przez wszystkich wspólników przedsiębiorstwa ich spółki cywilnej jako wkładu do spółki akcyjnej lub z o.o.[53].
Wspólny przedstawiciel uprawnionych z akcji w spółce akcyjnej
By uniknąć szkodliwych dla spółki sporów, ustawodawca zdecydował, że współuprawnieni mogą swe prawa wykonywać tylko przez wspólnego przedstawiciela. Gdy w grę wchodzą współuprawnieni w częściach ułamkowych – zatem również małżonkowie po ustaniu wspólności – ustanowienie przedstawiciela wymaga zgody wszystkich uprawnionych (quod omnes tangit, debet ab omnibus approbari, art. 2 k.s.h. w zw. z art. 199 k.c. stosowanym per analogiam). Brak zgody pozwala na ustanowienie przedstawiciela w oparciu o zastosowany per analogiam art. 203 k.c. dotyczący wyznaczenia zarządcy rzeczy wspólnej [54]. Wspólnym przedstawicielem nie musi być jeden z uprawnionych, tym bardziej inny akcjonariusz albo członek organów spółki (por. jednak art. 412 § 3 i 4 k.s.h.). Może to być osoba „z zewnątrz”, niezwiązana w jakikolwiek sposób ze spółką [55]. By decyzja współuprawnionych była skuteczna względem spółki, należy ją powiadomić, przedstawiając przy tym dowód ustanowienia przedstawiciela i informacje o jego tożsamości. Wspólny przedstawiciel nie jest ujawniany w prowadzonej dla akcji imiennych i świadectw tymczasowych księdze akcyjnej (por. art. 343 § 1-3 k.s.h.). Wspólny przedstawiciel działa jak akcjonariusz, tak w sferze praw i obowiązków majątkowych jak i korporacyjnych (odbiór dywidendy, prawo poboru, głosowanie i zaskarżanie uchwał walnego zgromadzenia itd.). Może również ustanowić pełnomocnika. Nie jest jednak uprawniony do zbycia albo obciążenia (zastaw, użytkowanie itp.) akcji współuprawnionych [56]. Art. 333 § 3 k.s.h. pozwala na twierdzenie, że jeśli skutecznie ustanowiono przedstawiciela, oświadczenia spółki mogą być kierowane wyłącznie do niego[57]. Przedstawiciel traci umocowanie, gdy przynajmniej jeden współuprawniony oświadczy, że go odwołuje (swoiste liberum veto). Nie dotyczy do zarządcy ustanowionego przez sąd w myśl art. 203 k.c., jednakże uprawnieni mogą zwrócić się do sądu z odpowiednim wnioskiem[58].
Jeżeli współuprawnieni z akcji nie wskażą swego wspólnego przedstawiciela, oświadczenia spółki mogą być kierowane do któregokolwiek z nich, ze skutkiem dla wszystkich (art. 333 § 2-3 k.s.h.). Dopóki wspólny przedstawiciel nie zostanie wskazany, prawa z akcji nie mogą być realizowane, a uzyskanie świadczeń (np. dywidendy albo kwoty likwidacyjnej) stanie się możliwe dopiero gdy przedstawiciel zostanie wyznaczony[59]. „Zawieszenie” wykonywania praw z akcji ze względu na brak przedstawiciela dotyczy jedynie praw spółkowych, a nie praw wynikających wyłącznie ze wspólności akcji, np. prawa do złożenia w sądzie wniosku o wyznaczenie zarządcy albo żądania zniesienia współwłasności akcji oraz zbycia akcji lub jej ułamka [[60]. W każdym razie współuprawnieni są zobowiązani do świadczeń na rzecz spółki przewidzianych w statucie, a ich odpowiedzialność jest zawsze solidarna (art. 333 § 2 k.s.h. in fine[61].
Cel uregulowania wskazuje, że § 1-3 art. 333 k.s.h. to przepisy bezwzględnie obowiązujące (ius cogens,), zatem współuprawnieni nie mogą wykonywać swych praw z akcji w inny sposób, bez skorzystania ze wspólnego przedstawiciela [62]. Art. 333 § 2-4 k.s.h. to lex specialis względem k.r.o., a zwłaszcza art. 36 § 2 k.r.o. Taki charakter przepisu dotyczy jednak tylko stosunków między spółką a akcjonariuszem (albo współuprawnionymi z akcji). Wobec tego możemy – podobnie jak przy udziałach w spółce z o.o. – wyróżnić sferę wewnętrzną między małżonkami i zewnętrzną (małżonkowie – spółka). Sferę wewnętrzną reguluje k.r.o., zewnętrzną – prawo spółek [63]. Po ustaniu wspólności majątkowej, przepisy jej dotyczące, w tym art. 36 k.r.o. siłą rzeczy nie będą stosowane, a ich miejsce zajmą regulacje dotyczące wspólności w częściach ułamkowych.
Wspólnik spółki osobowej, a podział majątku
Nie budzi wątpliwości, że każdy małżonek może na zasadach ogólnych zostać wspólnikiem spółki jawnej lub innych spółek osobowych. Ponadto, mąż i żona mogą uzyskać status wspólnika spółki jawnej łącznie. W takiej sytuacji mają – podobnie jak w spółkach kapitałowych - obowiązek wskazania spółce swego przedstawiciela. Małżonkowie mogą też zawiązać „własną”, dwuosobową spółkę jawną lub prowadzić jednoosobowa działalność gospodarcza - korzystając np. z umowy spółki cywilnej[64]. Trzeba pamiętać, ze samo w sobie trwałe współdziałanie męża i żony w prowadzeniu działalności gospodarczej nie powoduje, że powstaje między nimi stosunek spółki cywilnej. Współdziałanie w ramach prowadzenia rodzinnego przedsiębiorstwa jest jedną z form wypełniania obowiązku współdziałania dla dobra rodziny i wzajemnej pomocy (art. 23 i 27 k.r.o.)[65]. Zawarcie umowy spółki cywilnej ma duże znaczenie dla odpowiedzialności małżonków-wspólników, zwłaszcza ze względu na solidarność dłużników przewidzianą w art. 864 k.c.
Czy uprawnienia wspólnika spółki jawnej przynależą do majątku wspólnego małżonków a zatem czy po ustaniu wspólności ustawowej dotyczy ich art. 43 i kolejne k.r.o.? Niektórzy przedstawiciele doktryny uznają, ze w wypadku wniesienia do spółki wkładu z majątku wspólnego, prawa wspólnika w spółce (tak majątkowe jak i organizacyjne) nie wchodzą do w skład majątku wspólnego małżonków, lecz ich podmiotem staje się wyłącznie małżonek będący wspólnikiem[66].
W uchwale z 13 marca 2008 r., III CZP 9/08, OSNC 2009, Nr 4, poz. 54, SN orzekł że:
a). jeśli wkład jednego z małżonków do spółki cywilnej przekształconej w spółkę jawną pochodził z majątku wspólnego, w skład tego majątku wchodzi wierzytelność tytułem nakładu na pokrycie wkładu, a jej wysokość ustalić należy w myśl reguł stosowanych do obliczenia wartości udziału kapitałowego w razie wystąpienia wspólnika spółki jawnej (art. 65 k.s.h);
b). przy obliczaniu wartości udziałów małżonka trzeba brać pod uwagę na ogólnych zasadach stan majątek spółki w chwili ustania wspólności majątkowej małżeńskiej, ceny zaś ustalić na dzień orzekania[67].
Wobec tego, wkład do majątku spółki cywilnej osobowej sfinansowany z majątku wspólnego małżonków należy traktować jako nakład z majątku wspólnego na majątek odrębny małżonka będącego wspólnikiem spółki. Wyliczenie wartości udziału spółkowego jako wartości wyjściowej dla rozliczenia nakładu pomiędzy małżonkami następuje według reguł wskazanych w art. 65 k.s.h.[68].
Drugi małżonek może nabyć ogół praw i obowiązków w spółce jawnej, czy to wskutek zawarcia umowy spółki (przystąpienia do spółki) czy to pochodnego nabycia ogółu obowiązków i praw dotychczasowego wspólnika (nabycia tzw. udziału spółkowego). Środki na cenę nabycia mogą pochodzić z majątku wspólnego lub osobistego (osobistych). Jeśli mamy do czynienia z ustrojem rozdzielności majątkowej wspólnikiem jest małżonek- strona czynności nabycia, zaś prawa związane z byciem wspólnikiem oraz wypłacony zysk należą do majątku osobistego wspólnika. Gdy małżonków łączył ustrój wspólności ograniczonej albo rozszerzonej względem rozwiązań ustawowych, zastosowanie – o ile małżonkowie nie uregulują tej kwestii inaczej – znajdą reguły kodeksowe dotyczące wspólności ustawowej, a zatem i rozliczeń po jej ustaniu[69].
To, czy prawa związane ze statusem wspólnika spółki jawnej weszły wchodzą w skład majątku - wspólnego czy osobistego, zależy od źródła środków pokrywających wkład do spółki (na zapłatę za nabycie pochodne praw i obowiązków wspólnika). Główną rolę odgrywa tu wyrażona w art. 33 pkt. 10 k.r.o. zasada surogacji. Zgodnie z nią prawa majątkowe nabyte za środki z majątku osobistego wchodzą właśnie do tego majątku. Dyskusje toczą się wokół nabycia ze środków z majątku wspólnego. Ani prawo rodzinne ani handlowe, w tym art. 27 k.s.h., nie regulują tej materii, przynajmniej nie expressis verbis.
Część jurysprudencji uznaje, że jeśli wkład do spółki – czy to osobowej czy to kapitałowej – pochodził z majątku wspólnego, ogół praw i obowiązków w spółce również należy do tej masy majątkowej, jednak wspólnikiem jest tylko ten, kto zawarł umowę spółki albo nabył „udział” w spółce jawnej [70].
Drugi obecny w piśmiennictwie pogląd opiera się na założeniu, że w wypadku wniesienia wkładu do spółki z majątku wspólnego, prawa wspólnika w tej spółce, tak majątkowe sensu stricto jak i prawa korporacyjne (organizacyjne), wchodzą do majątku osobistego małżonka – wyłącznego wspólnika [71]. Za takim rozwiązaniem przemawiać ma przede wszystkim wzgląd na pewność obrotu (wiadomo, kto jest wspólnikiem, nie ma „ukrytej” osoby, która dysponuje prawami majątkowymi związanymi z uczestnictwem w spółce). Można odwołać się również do art. 33 pkt 3 k.r.o., w myśl którego do majątku osobistego wchodzą prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej regulowanej odrębnymi względem k.r.o. przepisami. Art. 33 odnosi się jednak do spółki cywilnej, zatem stosowanie go do spółek osobowych –podmiotów prawa, a nie wyodrębnionych mas majątkowych- możliwe jest jedynie na zasadzie analogia legis[72].
Nie jest trafna teza, iż prawa i obowiązki małżonka – wspólnika spółki jawnej, uzyskane w zamian za wkład z majątku wspólnego, wniesiony za zgodą drugiego małżonka, należą do masy majątkowej sui generis, innej niż majątki osobiste i majątek wspólny. Kodeks wprowadza podział na majątki osobiste i wspólny, jest to podział rozłączny i wyczerpujący, a przy tym nie podlegający modyfikacji czynnością prawną zainteresowanych. Tym samym nie można mówić o istnieniu odrębnej, szczególnej masy majątkowej obejmującej mienie małżonków-wspólników spółki osobowej, masy nieobjętej unormowaniami k.r.o.[73].
Trzeba w tym miejscu zauważyć, że regulujące kształt mas majątkowych małżonków przepisy odnoszą się do pojęcia „przedmiotów majątkowych”. Pojęcie to jest w zasadzie tożsame z pojęciem „mienia”, o którym mowa w art. 44 k.c. Chodzi tu zatem jedynie o prawa majątkowe czyli aktywa, nie zaś o długi. W związku z tym, ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej nie może być kwalifikowany jako składnik majątkowy w sensie przyjętym w prawie rodzinnym ani kategoryzowany jako należący do majątku osobistego albo wspólnego. Jest on tytułem uczestnictwa w spółce, stanowiąc wiązkę praw (w tym praw majątkowych) i obowiązków związanych ze stosunkiem uczestnictwa w spółce jawnej jako korporacji osób połączonych affectio societatis, realizujących wspólny cel o charakterze nie tylko strictemajątkowym[74]. Rozważanie kwestii przynależności kompleksu praw i obowiązków składających się na tytuł uczestnictwa w spółce osobowej do tej czy innej masy majątkowej nie jest wobec tego uzasadnione[75]. Regulacji prawnorodzinnej podlegają wyłącznie związane ze statusem wspólnika prawa majątkowe sensu proprio. Są to prawa, którymi wspólnik może rozporządzać (tzw. prawa przenoszalne, zwłaszcza w postaci roszczeń do spółki o zapłatę pewnej sumy [76]. Niezbywalny ze swej istoty charakter mają prawa ściśle związane z osobą wspólnika, a to:
- prawo do reprezentacji spółki i prowadzenia jej spraw (art. 29 § 1 i 39 § 1 k.s.h.);
- prawo do osobistego przeglądania dokumentów i ksiąg spółki oraz osobistego zasięgania informacji o stanie jej majątku i interesów (art. 38 § 2 k.s.h.);
- prawo głosu w spółce;
- prawo wypowiedzenia umowy spółki jeżeli zawarto ją na czas nieoznaczony (art. 61 § 1 k.s.h.; nie są możliwe spółki dożywotnie albo wieczyste);
- prawo żądania rozwiązania spółki przez sąd z ważnych powodów (art. 63 § 1 k.s.h.).
De lege lata można zatem przyjąć, że wierzytelności związane ze stosunkiem spółki, mające charakter sensu strictomajątkowy (można nimi rozporządzać, np. cedować), nalezą do majątku osobistego małżonka-wspólnika spółki jawnej (art. 33 pkt. 7 k.r.o. mówiący o wierzytelnościach z tytułu innej niż stosunek pracy działalności zarobkowej). Pobrane korzyści majątkowe (np. wypłacony zysk) są dochodami z majątku osobistego, należącymi na ogólnych zasadach do majątku wspólnego (art. 31 § 2 pkt 1 k.r.o.)[77].
Po ustaniu wspólności, rozliczenia winny być przeprowadzone w oparciu o art. 45 k.r.o., a środki wniesione do spółki jawnej z majątku wspólnego w czasie trwania wspólności małżeńskiej stanowią nakłady na majątek osobisty jednego małżonka – wspólnika spółki jawnej[78]. Nie oznacza to oczywiście, by pojawiał się „dodatkowy” wspólnik. Wspólnikiem jest wciąż tylko ten, kto był stroną umowy spółki, zaś k.r.o. nie modyfikuje przepisów k.s.h. dotyczących powstania i funkcjonowania spółek osobowych oraz zasad wykonywania praw wspólników. W związku z tym, prawa korporacyjne może wykonywać jedynie ten małżonek, który jest wspólnikiem[79].
_______________________________________________________________________________________
Artykuł został opracowany przez zespół Kancelarii Adwokackiej Adwokat Jakubowska-Zawada w ramach obszaru doradztwa: prawo rodzinne Jeżeli zainteresował Cię nasz artykuł, masz pytania lub sprawę o podział majątku skontaktuj się z Kancelarią Adwokacką Adwokat Jakubowska-Zawada, z pewnością będziemy mogli Ci pomóc.
[1] Kodeks rodzinny i opiekuńczy, tekst. jedn: Dz. U. z 2019 r. poz. 2086
[2] W ten sposób np. J. Słyk [w:] K. Osajda (red.), KRO. Komentarz, SIP Legalis, 2021, art. 46, Nb 4. Pamiętajmy, że jeśli sąd rozwodowy przeprowadzi podział majątku wspólnego już w wyroku rozwiązującym małżeństwo (art. 58 § 3 k.r.o.), zniknie potrzeba stosowania art. 46 k.r.o. w zakresie odpowiedniego stosowania przepisów k.c. o wspólności majątku spadkowego. Podział majątku następuje wraz z uprawomocnieniem się wyroku rozwodowego, a zatem wraz z ustaniem ustroju wspólności małżeńskiej ( o ile nie wyłączyła go intercyza; J. Słyk, op.cit.,, art. 46, Nb. 7).
[3] Tekst jedn.: Dz.U. z r. 2021, poz. 162.
[4] Podobnie rzecz się ma z chroniącymi interes fiskalny państwa przepisami dotyczącymi odpowiedzialności małżonków za podatki oraz regulacji dotyczących odpowiedzialności za grzywny itp.
[5] Tekst jedn.: Dz. U. z 2020 r., poz. 1740. Zob. z literatury podręcznikowej jasne i zwięzłe omówienie w J. Ignatowicz, M. Nazar, Prawo rodzinne, LexisNexis, Warszawa 2006, s. 170-171 lub wydania późniejsze; o samym przedsiębiorstwie w ujęciu podmiotowym, przedmiotowym i funkcjonalnym: np. M. Spyra, S. Włodyka [w:] M. Stec (red.), System Prawa Handlowego, t. 5a, C.H. Beck, Warszawa 2020, rozdz. 9, s. 854 i n.
[6] J. Ignatowicz, M. Nazar, Prawo rodzinne, loc.cit.
[7] J. Słyk, op.cit., art. 46, Nb. 8.
[8] Ibidem.
[9] Ibidem.
[10] J. Ignatowicz, M. Nazar, Prawo…, op.cit. s. 171; Czym innym są przywileje egzekucyjne przewidziane w Kodeksie postępowania cywilnego (tekst jedn.: Dz.U. z r. 2021, poz. 1805) dla niektórych rodzajów roszczeń oraz instytucje takiej actio pauliana lub tzw. ius ad rem z art. 59 k.c. Można w tym miejscu zapytać, czy dłużnik może umówić się ze swym wierzycielem że będzie odpowiadał wobec niego tylko określonymi składnikami swego majątku? Taka umowa jest dopuszczalna, o ile nie narusza art. 58 § 2 k.c. Wobec tego, np. wspólnicy spółki cywilnej mogą zastrzec w umowie z kontrahentem, że zobowiązania spółki (wspólników działających łącznie) względem niego będą mogły być zaspokojone jedynie z majątku objętego wspólnością łączną (por. art. 864 k.c.). Ograniczenie to będzie skuteczne inter partes, a skierowanie egzekucji do innych przedmiotów niż wskazane w umowie nie spowoduje nieważności poszczególnych czynności egzekucyjnych (umowa – akt prywatny nie może modyfikować postanowień k.p.c. – aktu prawa publicznego), lecz powstanie roszczeń odszkodowawczych tytułem niewłaściwego wykonania zobowiązania umownego.
[11] A. Dyoniak, Odpowiedzialność za długi przy prowadzeniu działalności gospodarczej, Rejent 6/1995, s. 28 https://tinyurl.com/cs57mw22 (dostęp: 10.05.2022).
[12] Warto w związku z tym wskazać, że zniesienie wspólności majątkowej małżeńskiej nie ma skutku wstecznego, a zatem wykluczone jest pozbawienie wierzyciela możliwości zaspokojenia się z majątku wspólnego w sytuacji, gdy zniesienie wspólności nastąpiło już po nadaniu klauzuli wykonalności przeciw małżonkowi jego dłużnika. Nie ma znaczenia z jakiego powodu wspólność ustała, a zatem późniejsze orzeczenie rozwodu lub podział majątku wspólnego nie uzasadniają powództwa przeciwegzekucyjnego. Jasno widać, że nie jest możliwe pozbawienie wierzyciela nabytych przezeń praw wskutek ustania wspólności majątkowej i zniesienia współwłasności poszczególnych składników majątku wspólnego (w ten sposób np. wyrok SA w Katowicach z 11 sierpnia 2006 r., I ACa 656/06, OSA/Katowice 4/2006, poz. 5 za: K. Gromek, KRO. Komentarz, C.H. Beck, Warszawa 2020, art. 46, Nb 36.
[13] Post. SN z 5 grudnia 1978 r., III CRN 194/78, OSNC 1979, Nr 11, poz. 207; podobnie np. post. SN z 20 października 2011 r., IV CSK 53/11, Legalis oraz post. SN z 26 września 1968 r., III CRN 209/68, OSNCP 1969, Nr 6, poz. 112. Przedmiotem postępowania działowego są zatem jedynie aktywa, zaś związane z wspólnością ustawową (dopóki trwała) pasywa pozostają poza nim (zob. np. uzasadnienie uchwały SN (7) z 25 marca 1994 r., III CZP 182/93, OSNC 1994, Nr 7–8, poz. 146. Doświadczenie życiowe wskazuje, że „przerzucenie” długu na jedno z byłych małżonków pogarszałoby sytuację wierzyciela, np. w razie dezintegracji rodzinnej działalności gospodarczej ze względu na spory prowadzących ją razem małżonków.
[14] Taki sam, podwyższony standard oczekiwany od przedsiębiorcy jeszcze przed nowelizacją dodającą do art. 355 § 2 wywiódł z treści § 1 tego przepisu SN w wyroku z 20 maja 1986 r., CRN III 82/86, OSNCP 1987, Nr 8, poz. 125, cyt. za: T. Wiśniewski [w:] KC. Komentarz, Ks. III: Zobowiązania, t. I, Wyd. Prawn. Warszawa 1996, s. 22-25.
[15] W obrocie bardzo często mamy do czynienia z odpowiedzialnością in solidum, podobną do solidarności dłużników. Wierzyciel może wtedy dochodzić tego samego świadczenia od kilku osób na podstawie tytułów wynikających z odrębnych stosunków prawnych między nim a każdą z tych osób (np. jedna odpowiada ex contractu, druga ex delicto albo obok dłużnika osobistego występuje odpowiadający rzeczowo właściciel nieruchomości obciążonej hipoteką albo zastawca). W doktrynie odpowiedzialność in solidum zwie się również solidarnością nieprawidłową, pozorną lub przypadkową. Zob. z dawniejszej literatury np. M. Sychowicz [w:] KC. Komentarz, Ks. III. Zobowiązania, t. I, Wyd. Prawnicze, Warszawa 1996, s. 370. Czym innym jest solidarność osób, które zaciągają zobowiązanie dotyczące (pozostające w związku gospodarczym lub prawnym) wspólnego mienia (art. 370 k.c.; o stosowaniu tego przepisu do małżonków zob. wyrok SN z 27 grudnia 1979 r., I CR 408/79, OSNCP 1980, Nr 6, poz. 126). Przepisy k.r.o. nie prowadzą do „automatycznego”, apriorycznego wyeliminowania przepisów k.c., np. dotyczącego roszczeń regresowych między dłużnikami solidarnymi art. 376 k.c., tym bardziej po ustaniu małżeństwa, a wraz z nim specjalnego reżimu odpowiedzialności przewidzianego w związku z ochroną majątku wspólnego – zwykle kluczowego dla utrzymania potomstwa i innych bliskich niezdolnych do samodzielnego utrzymania się - przed osobistymi wierzycielami każdego z małżonków.
[16] Tym samym zastosowania nie znajdzie np. art. 379 k.c., zgodnie z którym świadczenie podzielne (takie które, może być spełnione częściowo bez istotnej zmiany jego przedmiotu albo wartości), sprawia, że dług lub wierzytelność dzielą się na tyle niezależnych od siebie części (np. po 100 zł, po 100 kg mąki itp.) ilu jest dłużników albo wierzycieli. Bardzo dobrze widać tu różnicę między działem majątku a tzw. „dzieleniem długów” przez sąd. Błędne wyobrażenia na ten temat mogą wynikać m.in. z wadliwego odczytania art. 379 k.c. Rozróżnienie między odpowiedzialnym pro lub cum viribus patrimonii a dłużnikiem jest również niezbędne do poprawnego odczytania art. 380 k.c. dotyczącego odpowiedzialności dłużników zobowiązanych do świadczenia niepodzielnego.
[17] Źródło zobowiązania osoby trzeciej lub jej obowiązku świadczenia może być różne, zwykle jest nim czynność prawna (np. umowa) dokonana przez osobę trzecią przed zawarciem umowy z art. 391 k.c. (wtedy jej strony spodziewają się świadczenia) albo czynność prawna dopiero spodziewana, lecz już określona, przynajmniej rodzajowo (dlatego art. 391 k.c. mówi o „zaciągnięciu określonego zobowiązania”).
[18] Pierwowzór art. 392 k.c. – art. 182 Kodeksu zobowiązań z r. 1934 - mówił jedynie o wykonaniu świadczenia dłużnika przez osobę trzecią, jednak de lege lata dopuszczalne są wszelkie zgodne z prawem sposoby zapewnienia, że wierzyciel nie zażąda spełnienia świadczenia od dłużnika (np. odnowienie, datio in solutum, przejęcie lub zwolnienie z długu, T. Wiśniewski [w:] KC. Komentarz, Ks. III. Zobowiązania, t. I, Wyd. Prawnicze, Warszawa 1996, s. 140).
[19] Z pozoru akademickie figury prawne mają duże znaczenie praktyczne, np. w umowie z art. 393 k.c. dłużnik może powoływać się na wszelkie zarzuty z łączącego go z wierzycielem stosunku pokrycia (nieważność lub nieistnienie kontraktu, wady oświadczenia woli, przedawnienie itd.). W łączącym go z osobą trzecią stosunku zapłaty, dłużnikowi przysługują wszystkie zarzuty osobiste oraz zarzuty z pactum in favorem tertii (osoba trzecia nie jest jego stroną), zatem ze wspomnianego wyżej stosunku pokrycia (art. 393 § 3 k.c.). Ratio legis jest niepogarszanie sytuacji prawnej dłużnika. Mimo to, dłużnik nie może powołać się na zarzuty ze stosunku waluty, który łączy jego wierzyciela z osobą trzecią, jest to stosunek zewnętrzny, niezwiązany prawnie (choć zwykle związany ekonomicznie) z umową na korzyść trzeciego (zob. orzeczenie SN z 23 stycznia 1970 r., OSNCP 1970, poz. 199 za: Cz. Żuławska [w:] KC. Komentarz, Ks. III. Zobowiązania, t. I, Wyd. Prawnicze, Warszawa 1996, s. 145.
[20] Nie mamy tu do czynienia z pomyłką ustawodawcy ani z tzw. „absurdem prawnym”, zapewniającym nadmierną ochroną dłużnika: do nowelizacji k.r.o. z r. 1975 art. 44 postanawiał, że małżonek, który w czasie trwania wspólności ustawowej odpowiadał za dług męża lub żony tylko z majątku wspólnego, po ustaniu wspólności odpowiadał z całego swego majątku (sic!) jednak tylko do wartości należnego mu udziału w majątku wspólnym (pro viribus patrimonii, podobnie jak przy przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza).
[21] Umowne wyłączenie wspólności ustawowej nie wpływa na kształt odpowiedzialności małżonków za długi wynikające ze zobowiązań powstałych przed zawarciem intercyzy. Małżonkowie mogą powoływać się względem innych osób (zatem również wierzycieli) na umowę majątkową małżeńską jedynie wtedy, gdy sam fakt jej zawarcia i jej rodzaj (w rozumieniu klasyfikacji z k.r.o., nie jest konieczne zapoznanie się ze szczegółową treścią aktu) były tym osobom wiadome (art. 471 k.r.o., zob. też art. 7872 k.p.c.; J. Ignatowicz, M. Nazar, op.cit., s. 171).
[22] M. Tarska, Udział małżonków w spółkach kapitałowych w świetle orzecznictwa [w:] Prawo handlowe. Między teorią, praktyką a orzecznictwem. Księga jubileuszowa dedykowana Profesorowi Januszowi A. Strzępce, Warszawa 2019 (wersja elektroniczna w SIP Legalis).
[23] Chodzi tu o regulacje dotyczące uczestników spółek, którzy pozostają we wspólności majątkowej małżeńskiej. Jeśli ustanowiono rozdzielność majątkową, czy to w drodze umowy, czy to orzeczenia, a także jeżeli wkłady pochodzą z majątku osobistego małżonka przystępującego do spółki handlowej, status takich wspólników – małżonków niczym nie różni się od statusu pozostałych wspólników (M. Tarska, Udział…, op.cit.).
[24] Kodeks spółek handlowych, tekst jedn.: Dz. U z r. 2020, poz. 1526.
[25] Art. 1831 oraz zastąpiony przez § 4 art. 333 art. 3321 k.s.h. spotkały się z ostrą krytyką nauki prawa, która postulowała ich uchylenie jako naruszających prawo własności gwarantowane przez art. 64 Konstytucji RP; zob. M. Tarska, Udział…, op.cit.
[26] M. Tarska, Udział…, op.cit. wskazuje na post. SN z 3 grudnia 2009 r., II CSK 273/09, Legalis; post. z 31 stycznia 2013 r., II CSK 349/12, Legalis oraz wyr. SN z 5 października 2005 r., IV CK 99/05, Legalis z charakterystycznym stwierdzeniem, że „zagadnienie stosunków majątkowych małżeńskich w kontekście prowadzenia działalności gospodarczej w formie spółki handlowej stanowi złożoną materię ze względu na nieprzystający do siebie model ustroju spółek prawa handlowego i ustroju wspólności majątkowej małżeńskiej”.
[27] M. Tarska, op.cit.; Sądy zwracają nieraz uwagę na zależność praw ściśle majątkowych od praw organizacyjnych: w wyroku z 21 stycznia 2009 r., II CSK 446/08, Legalis, SN stwierdził, że konieczne jest uwzględnienie niejednolitej natury praw organizacyjnych, gdyż część z nich służy zabezpieczeniu lub wykonywaniu praw majątkowych w tak znacznym stopniu, że określa się je mianem praw organizacyjno-majątkowych. Zob. też post. SN z 20 maja 1999 r., I CKN 1146/97, OSNC 1999, Nr 12, poz. 209.
[28] M. Tarska, op.cit.
[29] Podobną funkcję pełni przyjmowane w judykaturze rozróżnienie na dwie płaszczyzny w stosunkach prawnych wynikających z nabycia albo objęcia akcji (udziałów) przez jednego z małżonków. Pierwsza płaszczyzna to płaszczyzna „zewnętrzna” czyli relacje między małżonkiem a spółką, druga płaszczyzna, „wewnętrzna” to relacje między małżonkami (M. Tarska, op.cit.).
[30] Wyr. SN I z 20 maja 1999 r., CKN 1146/97, OSNC 1999, Nr 12, poz. 209; Kodeks handlowy: Dz. U. z 1934 r., nr 57, poz. 502, tekst ujednolicony przez Kancelarię Sejmu: https://tinyurl.com/58dznssy (dostęp; 11.05.2022).
[31] W ten sam sposób np. post. SN z 3 grudnia 2009 r., II CSK 273/09, Legalis; uchw. SN z 13 marca 2008 r., III CZP 9/08, OSNC 2009, Nr 4, poz. 54; uchw. SN z 15 września 2004 r., III CZP 46/04, Legalis (sprawa dotyczyła wprawdzie spółki cywilnej, lecz w stanie prawnym sprzed nowelizacji k.r.o. z 2004 r.). W uzasadnieniu SN wskazał, iż: „w skład majątku odrębnego [dziś: osobistego] małżonka wspólnika wchodzą spółkowe prawa korporacyjne oraz ogólne prawa obligacyjne. W skład majątku wspólnego wchodzi wierzytelność o wypłatę konkretnej kwoty z zysku (…)”); por. też post. SN z 16 marca 2018 r., IV CSK 105/17, Legalis. cyt. za: M. Tarska, op.cit.
[32] M. Tarska, op.cit.
[33] Ibidem.
[34] Ibidem.
[35] Ibidem.
[36] Zob. np. uzasadnienie wyroku SN z 5 października 2005 r., IV CK 99/05, Legalis, cyt. za M. Tarska, Udział…, op.cit.Warto zwrócić uwagę na cytowaną w tym orzeczeniu uchwałę SN (7) z 10 kwietnia 1991 roku, zgodnie z którą małżonkowie mogli per facta concludentia zdecydować o przeznaczeniu pieniędzy z majątku wspólnego na kupno udziałów, które weszły w skład majątku odrębnego. Wydaje się, że de lege lata możliwe jest potraktowanie nabycia udziałów ze środków należących do majątku wspólnego z przeznaczeniem ich do majątku odrębnego jako nakładu, rozliczanego w myśl art. 45 k.r.o. stosowanego na zasadzie analogia legis (zob. cytowany wyżej wyr. SN IV CK 99/05, w którego sentencji przyjęto, że udział nabyty ze środków z majątku wspólnego może stać się składnikiem tego majątku jeśli małżonkowie postanowili w ten sposób (art. 184 k.h. i 184 k.s.h.).
[37] Zob. np. M. Tarska, op.cit.,
[38] M., Tarska, ibidem.
[39] Ibidem zewskazaniem na orzecznictwo począwszy od uchwały z 7 marca 1969 r. III CZP 10/69, OSNC 1970, nr 4, poz. 53.
[40] Np. postanowienie SN z 2 marca 2012 r., II CSK 363/11, Legalis za: M. Tarska, Udziały…, op.cit.
[41] Np. cytowane przez M. Tarską, ibidem, uzasadnienie postanowienia SN z 25 listopada 2016 r., V CSK 145/16, Legalis.
[42] M. Tarska, loc.cit..
[43] Por. cytowany już wyrok SN z 5 października 2005 r. IV CK 99/05, Legalis.
[44] Por. np. J. Okolski, S. Strzelecka, Problematyka legitymacji akcjonariusza współmałżonka w świetle podziału majątku wspólnego a zdolność arbitrażowa, PPH 1/2016, s. 25-33 za: K. Gromek, op.cit., art. 46 Nb 72.
[45] Zob. np. M. Śledzikowski, Wpływ podziału majątku wspólnego małżonków na status akcjonariusza spółki akcyjnej, PPH 8/20-17, s. 42-46 za: K. Gromek, loc.cit., Nb 71.
[46] Ibidem.
[47] Art. 343 § 1 k.s.h.., jest to tzw. legitymacja formalna (znaczenie ma wpis sam w sobie) oderwana od legitymacji prawa materialnego (np. ważnej lub nie umowy darowizny akcji lub ich odziedziczenia).
[48] O dopuszczalnym zbyciu ułamkowej części akcji mówi art. 337 § 6 k.s.h.
[49] M. Bieniak [w:] idem (red.), KSH. Komentarz, C.H Beck, Warszawa 2022, art. 333 Nb 1, który dodaje, że lepiej mówić – z uwagi na terminologię stosowaną w k.s.h. – o współuprawnieniu z akcji.
[50] Ibidem oraz R. Pabis [w:] Z. Jara (red.), KSH. Komentarz, SIP Legalis 2021, art. 333, Nb 4.
[51] Zob. np. R. Pabis op.cit., art. 333, Nb 7 i n. Przepisy k.c. stosuje się analogicznie, gdyż akcja nie jest rzeczą, a zatem jej współwłasność nie jest identyczna z prawem rzeczowym normowanym w art. 195-221 k.c.
[52] Wyliczenie za: R. Pabis, op.cit., art. 333, Nb 9.
[53] Ibidem, Nb 6, dopuścił to SN w dotyczącej spółki z o.o. i aportu w postaci przedsiębiorstwa spółki cywilnej uchwale z 22 maja 1996 r., III CZP 49/96, OSNC 1996, Nr 9, poz. 119.
[54] R. Pabis, op.cit., art. 333, Nb 10 i n.
[55] M. Bieniak, op.cit., art. 333. Nb 4.
[56] R. Pabis, op.cit., art. 333, Nb 14.
[57] Ibidem.
[58] Ibidem, Nb 19.
[59] R. Pabis, op.cit., art. 333, Nb 20, zwracający uwagę, że bezskutecznie mogą minąć terminy na skorzystanie np. z prawa poboru lub zaskarżenie uchwały walnego zgromadzenia. Potwierdza się zatem paremia vigilantibus iura scirpta sunt.
[60] Ibidem, Nb 21 z powołaniem się na pogląd A. Szajkowskiego i M. Tarskiej [w:] S. Sołtysiński et al. (red.), KSH. Komentarz, t. II, C.H. Beck, Warszawa 2005, s. 353.
[61] Ibidem, Nb 22. Statut spółki akcyjnej może ograniczyć a nawet wyłączyć wstąpienie do spółki małżonka akcjonariusza jeżeli akcja należy do majątku objętego wspólnością małżeńską (art. 333 § 4 k.s.h. wprowadzony w miejsce krytykowanego art. 3321, który pozwalał na objęcie ograniczeniem statutowym tylko akcji imiennej). Zakaz nie może wyłączyć posiadania akcji danej spółki przez każdego z małżonków z osobna (akcje znajdują się w majątkach osobistych) ani władania przez nich akcją na zasadzie wspólności w częściach ułamkowych, zatem na zasadach ogólnych, wiążących również po ustaniu wspólności małżeńskiej. Zob. np. R. Pabis, op.cit., art. 333, Nb 38.
[62] M. Bieniak, op.cit., Nb 5.
[63] Ibidem, Nb 6.
[64] S. Sołtysiński [w:] System Prawa Prywatnego, t. 16. C.H. Beck, INP Pan, Warszawa 2016, s. 1040; Por. Z. Policzkiewicz, Dopuszczalność spółki cywilnej między małżonkami [w:] Problemy kodyfikacji prawa cywilnego. Księga Pamiątkowa ku czci profesora Z. Radwańskiego (pod red. S. Sołtysińskiego), Poznań 1990, s. 529–531.
[65] S. Sołtysiński, loc.cit., zwracający uwagę, że praktyki niektórych urzędów, domagających się by prowadzący razem działalność gospodarczą małżonkowie rejestrowali się w KRS jako spółka cywilna, są nieuzasadnione.
[66] Np. G. Nita-Jagielski [w:] M. Bieniak (red.), KSH, op.cit., art. 27. Nb 7.
[67] Ibidem. Nb 8. Podobnie wypowiedział się SN w postanowieniu z 30 kwietnia 2019 r., I CSK 185/18, Legalis, zauważając, że w razieusprawiedliwionego zbycia składników majątku wspólnego (jeszcze przed ustaniem wspólności), składniki owe nie będą wzięte pod uwagę przy podziale majątku. Gdy miało miejsce nieusprawiedliwione zbycia, poszkodowanemu małżonkowi przysługuje odszkodowanie, obejmujące damnum emergens i lucrum cessans.
[68] W ten sposób np. B. Borowy [w:] Z. Jara (red.), KSH, op.cit., art. 27 Nb. 23.
[69] Por. np. B. Borowy, op.cit., art. 27 Nb. 24.
[70] W ten sposób tuż po przywróceniu obowiązywania Kodeksu Handlowego wypowiedział się A. Dyoniak, Przynależność do majątków małżonków udziału w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością i akcji, RPEiS 3/1991, s. 25; https://tinyurl.com/2v92fvuz (dostęp: 10.05.2022); z nowszy pozycji, oprócz literatury komentarzowej, zob. zw. A. Stępień-Sporek, Przynależność do majątków małżonków praw spółkowych w spółkach osobowych, Prawo Społek 2/2008, s. 27-28 oraz przeglądowe opracowanie z uwzględnieniem orzecznictwa sądów powszechnych, w tym rejonowych: R. Słabuszewski, Podział majątku wspólnego małżonków-wspólników spółki jawnej i z ograniczoną odpowiedzialnością, Acta Iuris Stetinensis, 3/2019 (27),. s. 171-191; https://doi.org/10.18276/ais.2019.27-10 (dostęp: 10.05.2022).
[71] Zob. np. A. Kidyba, Komentarz aktualizowany do KSH, SIP Lex 2010 lub późniejsze wersje,uwagido art. 27; cyt. za: B. Borowy op.cit., art. 27 Nb. 27.
[72] Zob. np. J. Ignaczewski, Małżeńskie ustroje majątkowe. Art. 31-54 KRO, C.H. Beck, Warszawa 2020 oraz uwagi poczynione w świetle art. 8 i 22 k.s.h. w: B. Borowy op.cit., art. 27 Nb.31.
[73] B. Borowy, op.cit., art. 27 Nb. 32 oraz A. Stępień-Sporek, Przynależność do majątków… op.cit., s. 27.
[74] B. Borowy, op.cit., art. 27 Nb. 34.
[75] Ibidem.
[76] Oprócz np. wynagrodzenia za prowadzenie spraw spółki chodzi tu o tak zasadnicze prawa jako roszczenie o podział i wypłatę zysku (art. 52 § 3 k.s.h.), roszczenie o wypłatę odsetek należnych od udziału kapitałowego (art. 53 k.s.h.), o wypłatę udziału kapitałowego (art. 65 k.s.h.) a także o wypłatę udziału wspólnika i nadwyżki majątku spółki w trakcie jej likwidacji (art. 82 § 2 k.s.h.).
[77] B. Borowy, op.cit., art. 27 Nb. 36.
[78] Ibidem.
[79] B. Borowy, loc.cit, Nb. 37; zob. zw. A. Dyoniak, Przynależność…, op.cit., s. 29, G. Jędrejek, P. Pogonowski, Działalność gospodarcza małżonków, Wydawnictwo Prawnicze – LexisNexis, Warszawa 2002. Do spółki jawnej można ponadto odnieść mutatis mutandis wywody dotyczące nabycia udziału w sp. z o.o. zawarte w uzasadnieniu wyroku SN z 20 maja 1999 r., I CKN 1146/97, OSNC 1999, Nr 12, poz. 209.